Jak w tytule. Jeszcze parę godzin wciskania Totalnie Niezbędnych Rzeczy do walizki, a jutro... A jutro się zacznie ^^ Pod warunkiem, że zdążę na samolot.
Będę robić duuużo zdjęć - a mając na uwadze, kto je później będzie oglądał, obiecuję obfotografować każdego boskiego cosplayera, jaki znajdzie się w promieniu 20m ode mnie.
Będę kupować stosy plakatów, których nie mam gdzie wieszać (łazienka?).
Będę torować sobie drogę łokciem, byle jak najprędzej dobiec do stoi